środa, 3 września 2014

Szydełkowa torba

U mnie ciąg dalszy torebkowej fascynacji. Wreszcie udało mi się skończyć część szydełkową torby nad którą się "męczyłam" od prawie miesiąca. jako że czasu w domu mało bo 2,5 latek nie lubi szydełkować, torebka powstawała w drodze do pracy, w drodze do teściów, zresztą w drodze prawie wszędzie...;)
Teraz przede mną drugi etap tworzenia torebki czyli uszycie i wszycie podszewki. Na szczęście babcia wróciła z wakacji to pomoże w uszyciu podszewki. Ja maszyny i zdolności nie mam, choć maszyna jest na mojej liście rzeczy do zdobycia.

Opis wykonania torby http://www.craftpassion.com/2012/04/african-flower-crochet-purse-part-1.html

U mnie:
Szydełko: 3 mm
Włóczka: ELIAN Klasik (100% akryl)





Kolejna torba w realizacji:





piątek, 1 sierpnia 2014

Zafiksowana na szydełko


Ostatnio wpadłam w szał robienia szydełkowych wyrobów różnorakiego przeznaczenia. Oto mój kolejny cel, niedawno odkryta pasja i największy zjadacz czasu. Mój mąż jest strasznie z tego powodu nie zadowolony, bo jak wpadam na pomysł zrobienia czegoś nowego to cały świat przestaje dla mnie istnieć wokół.

Ostatnio powstało kilka pokrowców na telefony:







 

Jak widać każda chwila z szydełkiem w dłoni wykorzystana, nawet w samochodzie, na parkingu kiedy mój maluszek sobie smacznie spał ,a mąż robił zakupyJ:
 

 

Poniżej moje najnowsze dzieło z którego jestem szalenie dumna. Torba czeka na wszycie podszewki, a że nigdy tego nie robiłam to nie wiem jak się na razie do tego zabrać. (torba inspirowana blogiem : http://kasiulkoweprace.blogspot.com/2012/07/szara-torebka-zalegosci-czesc-1.html )
 

sobota, 19 lipca 2014

Zaczynam od nowa:)

Przez niemal rok nie udało mi się osiągnąć celów ale od najbliższego poniedziałku zaczynam nowy etap dążenia do swoich marzeń. Mam kilka celów niektóre są maleńkie a nie które bardzo duże i mam nadzieje że za rok o tej porze te duży cel będzie w większej części zrealizowany. Te małe cele są środkami do osiągnięcia głównego celu ale także są takie totalnie nie związane z nim. Tym razem czuje się zdeterminowana i nic mnie nie powstrzyma;)

Pierwszy cel

waga 62 kg i idealny brzuch, obecnie 68,3 kg i brzuchowi daleko do ideału;)

Z resztą celów będę się dzieliła stopniowo.

Pozdrawiam.
Mddi